Czy można w szesnaście minut opowiedzieć historię Ukrainy? Twórcy filmu przekonują, że tak. Tyle czasu w zupełności wystarczy, aby poznać najważniejsze daty i wydarzenia z przeszłości wschodniego sąsiada Polski.

Korzenie ukraińskiej państwowości sięgają IX w. Wówczas plemiona wschodniosłowiańskie i Waregowie pochodzenia normańskiego utworzyli organizację państwową pod nazwą Ruś Kijowska, która w X w. przyjęła chrześcijaństwo. Rozwój Rusi zahamował najazd Mongołów w XIII w., a ona sama znalazła się na peryferiach Europy. Obecne ziemie ukraińskie na przestrzeni wieków wchodziły w skład różnych struktur państwowych. W XIV w. znalazły się w granicach Wielkiego Księstwa Litewskiego i Królestwa Polskiego, a po unii lubelskiej w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. W wyniku rozejmu w Andruszowie w 1667 r., który zakończył wojnę polsko-rosyjską, Ukraina została podzielona pomiędzy Rzeczpospolitą a Rosję. Natomiast po rozbiorach Polski w końcu XVIII w. ziemie Ukrainy weszły także w skład Cesarstwa Austriackiego.

Już w średniowieczu Kościół na tych terenach podzielił się na zachodni – katolicki, i wschodni – prawosławny. W 1596 r. część prawosławnych podpisała unię z Kościołem katolickim, czyli uznała papieża za swojego zwierzchnika, ale zachowała własny obrządek. W ten sposób narodził się Kościół greckokatolicki.

Próby tworzenia przez Ukraińców własnej państwowości w XX w. zakończyły się niepowodzeniem. Powstałe w wyniku I wojny światowej dwa ukraińskie państwa, Ukraińska Republika Ludowa ze stolicą w Kijowie i Zachodnioukraińska Republika Ludowa ze stolicą we Lwowie, nie przetrwały. Tereny tej pierwszej zajęli bolszewicy i stworzyli Ukrainę sowiecką. Tereny drugiej – Polacy, ponieważ uważali je za swoje i pokonali Ukraińców w 1919 r. Ludność zamieszkującą Ukrainę sowiecką dotknęły represje na niespotykaną skalę. W wyniku Wielkiego Głodu w latach 1932–1933 życie straciło od 4 do 6 mln ludzi. Prześladowano duchownych i niszczono świątynie. Po wybuchu II wojny światowej ukraińscy nacjonaliści podjęli współpracę z Niemcami w nadziei na utworzenie własnego państwa. Najbardziej radykalni chcieli państwa jednolitego etnicznie, dlatego w latach 1943–1945 przeprowadzili czystki etniczne na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, w których wyniku zamordowali do 100 tys. Polaków. W odwecie z rąk polskich partyzantów zginęło kilkanaście tysięcy Ukraińców. To najbardziej bolesna karta historii w relacjach polsko-ukraińskich, którą dla swoich celów chętnie wykorzystuje propaganda prorosyjska. Ze strony niemieckich okupantów ludność ukraińską dotknęły prześladowania.

Po zakończeniu II wojny światowej Ukraina znalazła się w granicach Związku Radzieckiego. Suwerenność uzyskała dopiero po jego rozpadzie w 1991 r. Polska jako pierwszy kraj na świecie 2 grudnia 1991 r. uznała niepodległość Ukrainy. Młode państwo ukraińskie obrało za swoje barwy narodowe kolory niebieski i żółty. Nawiązano tym samym do tradycji księstwa halicko-wołyńskiego i Ukraińskiej Republiki Ludowej.

Współczesna Ukraina jest zróżnicowana pod względem narodowościowym. Mniejszości narodowe stanowią ponad 20 proc. jej ludności. Najliczniejszą grupą zgodnie z ostatnim spisem ludności z 2001 r. są Rosjanie – ponad 17 proc. Według tych danych tylko na Krymie, który w 1954 r. Nikita Chruszczow przekazał USRS, stanowili większość (58,3 proc.).

Niepodległa Ukraina dysponowała jednym z największych arsenałów nuklearnych na świecie. W 1994 r. podpisano w Budapeszcie memorandum, w którym zobowiązała się oddać broń Rosji. W zamian Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania gwarantowały Ukrainie suwerenność terytorialną i bezpieczeństwo jej granic.

W niepodległej Ukrainie ścierały się silne wpływy rosyjskie i dążenia prozachodnie. Dawały one mocno o sobie znać w czasie wyborów. Po sfałszowanych na rzecz prorosyjskiego kandydata wyborach prezydenckich w 2004 r. Ukraińcy wyszli na ulicę (pomarańczowa rewolucja). W konsekwencji wybory powtórzono i wygrał je prozachodni Wiktor Juszczenko. Jednak już w kolejnych wyborach z 2010 r. zwyciężył kandydat prorosyjski Wiktor Janukowycz. To on jako prezydent w 2013 r. nie podpisał umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Wywołało to falę protestów wśród zwolenników integracji europejskiej (rewolucja godności). W wyniku siłowego tłumienia demonstracji zginęło ponad sto osób, a dotychczasowy prezydent schronił się w Rosji. Aby uniemożliwić Ukrainie integrację z UE i utrzymać ją w swojej strefie wpływów, Rosja w 2014 r. zaanektowała Krym i zaatakowała wschodnie regiony Ukrainy. Od 24 lutego 2022 r. obserwujemy kolejne etapy tej agresji. Wbrew rosyjskim wyobrażeniom i planom działania te wywołały jednak zdecydowany opór i zjednoczyły Ukraińców, a także cały demokratyczny świat.

Zapraszamy do obejrzenia filmu.